Opublikowano: 2022-05-15 12:10:38
Kolejne najlepsze wyniki dla zawodników N1NO i SCOTT
N1NO kontynuje najlepsze wyniki w Albstadt
Nie było #34 zwycięstwa, ale Albstadt zobaczyło kolejny najlepszy wynik i konsekwentne działanie N1NO Schurtera.
Albstadt, NIermcy, 8 maja, 2022. Mistrz Świata, który zajął dobre drugie miejsce, pokazał, że tej wiosny jest w świetnej formie. Tym razem nie wystarczyło to do zdobycia #34 zwycięstwa w Pucharze Świata. Zamiast tego panujący mistrz olimpijski pokazał niesamowity wyścig, który zakończył się jego drugim zwycięstwem w Pucharze Świata.
Dzięki świetnemu 3. miejscu w XCC na short tracku w piątek, N1NO pokazał nie tylko swoje ambicje na niedzielny wyścig XCO, ale także na cały Puchar Świata . Jego pierwsze okrążenie w XCO było również ambitne, już wtedy odbierał kilka sekund rywalom i starał się uczynić wyścig trudnym od samego początku. Rezultatem tego wysokiego tempa była wysoka grupa prowadząca, która utworzyła się dość wcześnie w wyścigu. Mistrz Pucharu Świata Mathias Flückiger, Allan Hatherly z RPA, mistrz olimpijski Tom Pidcock i N1NO byli w czołówce.
Zdjęcia: Michal Cerveny, Remy Fabregue
Tomowi Pidcockowi tak wysokie tempo nie wystarczyło i w połowie wyścigu ostro zaatakował. Wygląda na to, że wyszedł z szosowych klasyków tej wiosny w niesamowitej formie, z którą nawet N1NO nie miał nic wspólnego. Brytyjski mistrz olimpijski w pięknym stylu wygrał swój drugi Puchar Świata w karierze.
Wyścig o drugie miejsce był bardzo emocjonujący. Po tym jak Flückiger wycofał się z powodu przebitej opony, N1NO musiał walczyć z wiceliderem Vladem Dascalu i Titouanem Carodem z Francji. Na ostatnim podjeździe przed metą N1NO zastosował tę samą taktykę, co rok wcześniej przeciwko Victorowi Korezky'emu. Atak na ostatniej wspinaczce i atak na ostatnim zjeździe. Tym razem taktyka ta sprawdziła się lepiej. N1NO miał swoich ostatnich rywali pod kontrolą i zajął doskonałe drugie miejsce, 20 sekund za zwycięzcą.
Od lewej do prawej: Titouan Carod (4.), Nino Schurter (2.), Tom Pidcock (1.), Vlad Dascalu (3.), David Valero (5.)
"Myślę, że mogę być dumny z mojego dzisiejszego wyścigu. Nawet jeśli nie było to kolejne zwycięstwo w Pucharze Świata, ścigałem się najlepiej jak potrafię na trasie, która bardziej odpowiada innym niż mnie. Tom Pidcock był dziś poza zasięgiem. W Nove Mesto, na trasie, którą naprawdę kocham, to będzie nowa rozdanie."
Nino Schurter
9x Mistrz Świata, Lider Pucharu Świata 2022
SCOTT-SRAM MTB Racing
Kate, Andri & Lars
Andri Frischknecht pokazał odwagę, startując z tyłu. Już na początku wyścigu, dzięki ciężkiej pracy, znalazł się w pierwszej dwudziestce. W trakcie wyścigu awansował o kolejne miejsca, aż do miejsca P13 na ostatnim okrążeniu, by ostatecznie spaść na miejsce P16. Wspaniała jazda Andri'ego na trasie, której nie nazwałby swoją ulubioną
Mistrz Europy Lars Forster nie jest jeszcze tam, gdzie chciałby być. Jego przygotowanie do Pucharu Świata po wypadku na Cape Epic było dalekie od ideału. Będzie potrzebował trochę cierpliwości, aby pokazać, na co go stać w tym sezonie.
Dzięki zwycięstwu w 2019 r. zarówno w XCC, jak i XCO, Albstadt zajmuje szczególne miejsce w sercu Kate Courtney. Pełna motywacji, zaczęła mocno, mając w zasięgu wzroku docelową pierwszą dziesiątkę. Niestety, na drugim okrążeniu mocno się potłukła, co odebrało jej motywacji. Wyścig ukończyła z bólem, ale na szczęście wyszła z niego tylko z zadrapaniami i siniakami. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby spróbować ponownie w przyszłym tygodniu w Nove Mesto.
#TEAMISTEAM
Nawet jeśli żaden z naszych zawodników nie przekroczył linii mety na pierwszym miejscu, na koniec dnia i tak wyszliśmy z zawodów jako zwycięzcy! Dzięki solidnym wynikom drużyny w weekend, SCOTT-SRAM wygrał w Albstadt klasyfikację drużynową mężczyzn. To coś, czego nie udało nam się osiągnąć od dłuższego czasu.
W zespole, w którym jest kilku zawodników, rzadko zdarza się, że na koniec dnia wyścigowego mamy same szczęśliwe twarze. Tym razem byli to (po raz kolejny) N1NO i Andri. Sukcesy całej drużyny pomagają tym, którzy nie mieli najlepszego dnia. Zawsze wygrywamy i przegrywamy razem jako zespół, także z naszym wspaniałym personelem.
#teamisteam
SCOTT Spark RC - Najszybszy rower weekendu
Dzięki wspaniałym występom w kategorii Elita, najbardziej utytułowanej drużynie SCOTT-SRAM, zwycięzcom Pucharu Świata i zdobywcom miejsc na podium w różnych kategoriach, weekend Pucharu Świata w Albstadt przeszedł do historii. Mimo że niektórzy z tych zawodników różnią się od siebie, wszyscy mają jedną wspólną cechę - SCOTT Spark RC, który po raz kolejny udowodnił, że jest prawdopodobnie najszybszym rowerem wyścigowym w historii wyścigów MTB.
Udany weekend Pucharu Świata MTB dla zawodników SCOTT
Miejsca na podium w kategoriach U23 mężczyzn i kobiet oraz juniorów dla zawodników SCOTT z Lexware Mountainbike Team i Davos Klosters SCOTT Development Team.
Martin Vidaurre Kossmann ponownie pokazuje swoją siłę w kategorii U23 i powiększa przewagę w klasyfikacji generalnej. Po powrocie do swojej bazy we Fryburgu, chilijski zawodnik Lexware Martin Vidaurre mógł świętować swoje drugie zwycięstwo w Pucharze Świata w tym sezonie. Miał wszelkie powody, by być pewnym siebie przed tym wyścigiem. W końcu wygrał już pierwszy Puchar Świata U23 w tym sezonie w Petropolis w Brazylii. Vidaurre początkowo ustawił się w czołowej grupie i jechał defensywnie. "Widziałem, że inni jechali dość wolno i byli taktyczni", powiedział. Na trzecim okrążeniu zwiększył więc tempo i zobaczył, że robi się około pięciu sekund luki. "Wtedy w pełni zaatakowałem i powiększyłem tę różnicę".
Na podium w kategorii U23 mężczyzn stanął Dario Lillo z drużyny SCOTT Development Team Davos Klosters. W bardzo konkurencyjnym wyścigu Dario był w stanie zwyciężyć z silną konkurencją i zajął zasłużone trzecie miejsce. Również zawodniczki SCOTT mogły w ten weekend świętować doskonałe wyniki. Sofie Heby Pederson, kolejna zawodniczka SCOTT, stanęła na podium na 3. miejscu w kategorii U23. Młoda Duńka i pięciokrotna mistrzyni Danii w XCO nie jest nieznana na torze wyścigowym i jest kolejną obiecującą zawodniczką w tym sporcie.
Duńczyk Gustav Pedersen w imponującym stylu wygrał zawody Junior World Series w Albstadt. Trzecie miejsce zajął Paul Schehl z zespołu SCOTT Lexware.
Już w pierwszej rundzie Gustav Pedersen objął prowadzenie i od tego momentu jechał samotny wyścig. "Nie planowałem wyjeżdżać tak wcześnie, ale na pierwszym zjeździe powstała luka i konsekwentnie jechałem dalej", powiedział Pedersen, który na mecie powiększył swoją przewagę do 44 sekund.
