Opublikowano: 2023-03-28 21:08:41
8 dni bólu i dramy Cape Epic 2023
Epicki wyścig ze słodko-gorzkim zakończeniem
Nino Schurter i Andri Frischknecht SCOTT-SRAM pojechali niesamowicie mocny Cape Epic z 5 dniami w żółtej koszulce. Jednak po intensywnych dniach, nie udało im się dowieźć wszystkiego do domu, kończąc na 3 miejscu w klasyfikacji generalnej.
Stellenbosch, Marzec 2023. 8 dni, ponad 600 kilometrów i 15 000 metrów wspinaczki - Cape Epic jest uważany za Tour de France wyścigów rowerów górskich i prawdopodobnie najtrudniejszy wyścig etapowy MTB na świecie. Ale to coś więcej. Dramat zaczyna się rozwijać od momentu wystrzału z pistoletu startowego, co sprawia, że jest to jeden z najtrudniejszych tygodniowych wyścigów zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym.
Edycja 2023 oferowała właśnie to dla naszego zespołu wyścigowego SCOTT-SRAM MTB, dwukrotnego zwycięzcy Cape Epic, Nino Schurtera i jego partnera Andri Frischknechta. Po trudnościach związanych z wyścigiem w 2022 r., drużyna ustawiła się w szeregu bardziej przygotowana niż kiedykolwiek. Cape Epic rządzi się jednak swoimi prawami i jest wyścigiem, który w jednej chwili może przejść od dramatu do chwały i od chwały do dramatu.
Tegoroczny Cape Epic był bez wątpienia jednym z najbardziej konkurencyjnych w historii, z kilkoma zespołami w zasięgu ręki od ogólnego zwycięstwa i z rankingiem, który był zachwiany kilka razy w ciągu tygodnia. Dodajmy do tego jedne z najgorszych warunków, jakie zespół kiedykolwiek widział, z silnym wiatrem, deszczem i burzami, które testowały zespół, czyniąc to prawdziwym wyzwaniem dla wszystkich zaangażowanych.
Pomimo tych trudności, Nino i Andri mieli chrapkę na nagrodę przez cały tydzień i jechali w żółtym kolorze podczas wielu etapów, walczyli z zaciętą konkurencją, by ostatecznie zająć mocne, ale słodko-gorzkie 3 miejsce w klasyfikacji generalnej.
Nie ma lepszego sposobu na podsumowanie tego niż słowa Nino Schurtera: "To są wyścigi".
Dyrektor zespołu Thomas Frischknecht podsumował tydzień wyścigu: "To był najbardziej konkurencyjny wyścig Cape Epic wszech czasów z trzema zespołami walczącymi ze sobą. W tym tygodniu każdy zespół miał zły dzień. Niestety Nino i Andri też mieli swój zły dzień na ostatnim etapie. Wystawili dobre show, ale z rozczarowującym finałem na końcu."
"Na pewno szkoda przegranej w ostatnim dniu. To były ciasne wyścigi przez całe 8 dni. Byliśmy blisko, ale na koniec wciąż daleko od zwycięstwa".
Nino Schurter
10 x Mistrz Świata, 2 x Zwycięzca Cape Epic
SCOTT-SRAM MTB Racing
"Dałem z siebie wszystko podczas tych 8 dni. Na koniec nie wystarczyło to do zwycięstwa. Jednak zawsze będę patrzył wstecz na życiowe doświadczenie ścigając się 5 dni na żółto z Nino."
Andri Frischknecht
SCOTT-SRAM MTB Racing
Nino Schurter i Andri Frischknecht z SCOTT-SRAM MTB Racing jechali na wyścigu Cape Epic 2023 na rowerze SCOTT Spark RC w specjalnej konfiguracji do wyścigów etapowych, w której zastosowano specjalne ustawienia i dobór osprzętu do nieokiełznanego 8-dniowego wyścigu etapowego.
120 mm skoku, zintegrowana technologia zawieszenia, która chroni amortyzator przed żywiołami, całkowicie nowy napęd SRAM SL Eagle AXS, TwinLoc i wiele innych cech sprawiają, że ten rower jest idealnym towarzyszem na wymagających południowoafrykańskich szlakach i w najtrudniejszych warunkach podczas ostatniego tygodnia wyścigu.
Epicki debiut w RPA dla Nibalego
Jako zespół "Italian Friends" Nibali stanął na starcie swojego pierwszego w życiu Cape Epic wraz z kolegą z drużyny Samuele Porro, który dołączył w ostatniej chwili.
Cape Town, Południowa Afryka . Pomimo kilku trudnych dni poprzedzających Cape Epic, gdy kolega z drużyny Nibali, Ivan Santaromita, został zmuszony do wycofania się z powodu kontuzji, Vincenzo przybył na linię startu zmotywowany wraz z nowym partnerem absolwentem podium Cape Epic, Samuele Porro, jako zespół „Italian Friends”. Jako pierwszy prawdziwy wyścig na rowerze górskim Nibali miał być sprawdzianem dla jednego z najbardziej utytułowanych kolarzy szosowych wszechczasów, który musiał zmierzyć się z upałem, kurzem i technicznymi trasami niesławnego afrykańskiego wyścigu.
Wyścig od samego początku był szybki, a prolog nadał ton i udowodnił natychmiastową siłę Nibali i Porro jako zespołu. W nadchodzących dniach „Italian Friends” utrzymali swoją pozycję w pierwszej dziesiątce, pomimo problemów mechanicznych, trudnych warunków, trudnego terenu i paskudnego wypadku, który pozostawił ból w żebrach Nibali do końca wyścigu. Jednak nic nie mogło stanąć na przeszkodzie „rekinowi z Messyny”, a duet utrzymał pozycję w pierwszej dziesiątce do piątku, ostatecznie spadając o kilka pozycji, aby ukończyć Absa Cape Epic 2023 na 13. miejscu w klasyfikacji generalnej.
„To było 8 intensywnych i męczących dni na trudnych odcinkach, na których pokonywałem fantastyczne trasy. To było niesamowite przeżycie i świetnie się bawiłem! Porównanie siebie z mistrzami kolarstwa górskiego było inspirujące i niezapomnianym przeżyciem, jakiego nigdy wcześniej nie miałem ”.
Vincenzo Nibali
SCOTT Ambassador